Wystarczy na kilka chwil wrócić do Polski, by upić się i wypalić dwie paczki papierosów. Wschód słońca jest nieziemski, gdy nie dopuszcza się do zejścia. Tak samo jak nieziemskie jest spędzanie czasu w wannie na nadrabianiu życia społecznego i patrzeniu na cycki. Piękne jest to, że pomimo oddalenia od siebie pod wieloma względami, nadal potrafimy. Brak tylko truskawkowych szklanek... Ale wtedy nie miałyśmy wanny.
Zostałam spuszczona ze smyczy i bawiłam się dobrze nie robiąc nic złego.
Łowiłam ryby w miejscu, w którym nigdy nie powinno mnie być. Z osobą, której nigdy nie powinnam poznać. Pierwszy raz byłam tam prawie legalnie. Pierwszy raz legalnie piłam tam piwo. Pierwszy raz nie rozwalałam drzwi domku, w którym siedem lat temu siedzę na zdjęciu niżej.
SHINE ON YOU CRAZY DIAMOND
Przez 3 dni bawiłam się świetnie. Teraz wracam do życia. Nudnego życia w którym nie piję, nie palę, o 22 grzecznie leżę w łóżku, kalkuluję skrupulatnie każdy wydatek i jestem odpowiedzialna jak ja pierdole.
Chyba - mimo wszystko - wolę żyć.